O viralowym filmiku z pumą w wannie

W ostatnich dniach lata viralem taka głupotka z rzekomo upośledzoną pumą którą ktoś przygarnął, bo jest „mała” i ZOO jej nie chcą. Puma w wannie, puma w samochodzie, pozornie czad. Tylko w tym serwisie na screenie film ma od 2 dni 4,5 miliona wyświetleń, 117 tys reakcji i 20 tysięcy udostępnień, a to trzeba pewnie przemnożyć razy 10 biorąc pod uwagę, gdzie lata jeszcze. (ostrożne szacunki). Link na samym dole bo udostępniać tego nie będe żeby cegiełki bezpośrednio nie dorzucać.

Jaki przekaz daje ten film przeciętnemu zjadaczowi internetu? Że puma jest miziastym stworzonkiem, które można kąpać w wannie, wozić na tylnym siedzeniu samochodu, a wg podpisów wszystko to usprawiedliwione, bo ktoś ją zaadoptował z racji jej upośledzenia (bo „mniejsza niż normalnie”).

Tyle, że:

1) Pumy osiągają różne rozmiary i wagę w zależności od szerkości geograficznej występowania i 33% różnicy w wielkości to nie jest coś dziwnego u samców. Choćby w Ambue Ari największy samiec pumy był spory i ważył koło 60kg, gdy najmniejszy, urodzony w tym samym kraju na wolności ważył jakieś 40kg i był dużo mniejszy w kłębie – nie było w tym żadnego upośledzenia, tak, jak i nie ma u tej pumy z filmu.

2) Puma jest w Rosji, urodzona u rosyjskiego „hodowcy”, kupiona przez faceta z filmiku który próbował się promować jeszcze wcześniej, a cała historia jest dobudowana i na jej potwierdzenia nie ma nic. To, że coś z nią jest nie tak, bo jest „mniejsza” to bzdura. To taka sama „kanapowa” puma jakich nawet w Polsce jest kilka i te zwierzęta kończą w czyiś domach bo ludzie mają fantazję oraz pieniądze i skazują te zwierzęta na urodzenie się w niewoli, spędzenie w niej życia oraz masę najróżniejszych problemów z tym związanych (życie na twardej, domowej powierzchni choćby doprowadza do problemów z łapami).

Skąd ludzie w ogóle czerpią pomysł na zakup sobie pumy do domu? Nikt nie wstaje któregoś dnia rano z losowym pomysłem „a, kupię sobię pumę”. Nikomu nie przychodzi do głowy ot tak pomysł, że są to zwierzęta nadające się do trzymania w domu jak pies czy kot.

Takie pomysły są im zaszczepione m.in przez takie pozornie urocze filmiki z dobudowaną bzdurną narracją. Jeśli film ma kilka milionów wyświetleń, to ile z tych osób pomyśli „ale fajnie, też bym tak chciał”, a ile zamiar zrealizuje?

I to nie tyczy się tylko pum – tylko każdego innego zwierzęcia, które nie powinno spędzać życia jako spełnienie czyjejść zachcianki, jak małpy, szopy, listy itp, itd. Nikt ot tak nie wstaje rano z losowym pomysłem zakupu takiego zwierzęcia – virale jak ten wyżej się do tego przyczyniają. I warto o tym pamiętać, że virale nie biorą sie ot tak, tylko z lajków i udostępnień ludzi. Nie dokładajcie do tego swojej cegiełki.

Link do filmu: https://www.facebook.com/LADbible/videos/4358590017521488/

P.S. Jedyne co w tym filmie jest prawdziwe to stwierdzenie, że nie da się jej przywrócić na wolność. Jasne, że się nie da – urodziła się w komercyjnej hodowli dla zaspokojenia popytu i spędzi swoje życie na czyjejś kanapie w Rosji.