Mopsy i buldogi francuskie
Brytyjskie Stowarzyszenie Lekarzy Weterynarii ruszyło od nowego roku z kampanią mającą na celu zniechęcić ludzi do ras takich jak mopsy czy buldogi francuskie. Z uwagi na budowę ciała tych ras są one narażone na problemy z oddychaniem (i kilka innych problemów), a moda na nie rośnie w niepokojącym tempie – wg w/w stowarzyszenia, w ichnim związku kynologicznym w 2007 zarejestrowano 692 buldogi francuskie, podczas gdy w 2016 takich rejestracji było 21,470.
Ogólnie rośnie moda na zwierzęta mające problemy zdrowotne a wynikają te problemy z tego, że są pożądane przez ludzi bo… są „urocze”.
Wg badań tego stowarzyszenia problemem jest nie tylko moda, ale i lekarze weterynarii którzy wychodzą z założenia „leczyć i nie oceniać”, przez co Kowalski nie dowie się od jedynego znanego mu autorytetu, że realizując swoją zachciankę dorzuca się do krzywdy zwierzęcia.